„Dziennik” Tischnera trafia do księgarń
Nowa książka ks. Tischnera – „Dziennik 1944-1949. Niewielkie pomieszanie klepek” – od jutra we wszystkich księgarniach w Polsce! A my zamieszczamy filmik, który poprzedza tę publikację. O szkolnych latach przyszłego autora „Filozofii dramatu” opowiadają jego brat Marian Tischner, kolega ze szkolnej ławy Józef Klamerus oraz obecna dyrektor nowotarskiego liceum Maria Kopeć.
Tischner, Franciszek, solidarność
Za niezbyt atrakcyjną okładką może się niekiedy kryć bardzo atrakcyjna treść. Tak jest w przypadku niewielkiej książeczki bpa Grzegorza Rysia „Kościół, Franciszek, świat”. Jest to zapis rozmowy poświęconej pierwszym krokom papieża Franciszka i tematom, na które obecny papież kładzie największy nacisk. Wśród nich jest temat solidarności.
„Najmłodszy prymas Europy”
„Jeden z księży z naszej diecezji mówił kiedyś, że kiedy czyta Ewangelię, to jej przekaz wydaje mu się odwrotny do tego, co robimy. Bo Chrystus błogosławił dzieci, a uczył dorosłych, a my robimy na odwrót – uczymy dzieci i ewentualnie błogosławimy dorosłych”, mówi abp Wojciech Polak, prymas Polski w wywiadzie udzielonym miesięcznikowi „W drodze” (nr 9/2014).
„Świat ludzkiej nadziei” po raz szósty
Słowo „nadzieja” zrosło się na trwałe z postacią i dziełem ks. Tischnera. Mówiono o nim, że jest „chodzącą nadzieją”, a dobra aura, którą roztaczał, znajdowała odbicie w jego tekstach, nawet tych najbardziej krytycznych. Pierwszym zbiorem takich tekstów był tom esejów „Świat ludzkiej nadziei”. Właśnie ukazało się jego szóste wydanie.
O „Dzienniku” Tischnera
„Dwa zeszyty formatu A5 w szeroką linię, o stronicach z eleganckim czerwonym brzeżkiem i sztywnych okładkach. Zapisane równym, czytelnym pismem, nieznacznie się, wraz z upływem lat, zmieniającym. Wiadomo było, że są, że Tischner ich nie zniszczył”, tak o dzienniku Tischnera z lat licealnych pisze w najnowszym „Tygodniku Powszechnym” (nr 38/2014) Wojciech Bonowicz.
„Czy chrześcijanin może być patriotą?”
Pod tak prowokacyjnie sformułowanym tematem kryje się zaproszenie do rozmowy o tym, jakie są relacje między wiarą religijną a miłością ojczyzny. Wprowadzenie do dyskusji, która odbędzie się w czwartek 18 września o godz. 17 w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Lędzinach (ul. Lędzińska 88), wygłosi ks. Adam Boniecki. Organizatorem spotkania jest Klub Tygodnika Powszechnego w Powiecie Bieruńsko-Lędzińskim.
O Tischnerze w „PAUzie”
„Tischner chciał być filozofem polskiej nadziei w czasach dwóch straszliwych doświadczeń – nazizmu i komunizmu, analitykiem zawartego w nich zła, chciał też zarysować perspektywy wyzwolenia. Wyzwolenie to widział przede wszystkim w przypominaniu, kim jest i może być wolny człowiek, a w końcu w wieści religijnej, chrześcijańskiej od jej najgłębszej strony”, pisze w najnowszym numerze „PAUzy Akademickiej” filozof Karol Tarnowski.
Tischner na wakacjach
W „Dzienniku 1944-1947”, który już za niecałe dwa tygodnie trafi do księgarń, młody Józef Tischner opisuje nie tylko doświadczenia wojenne i szkolne, ale i wakacyjne przygody. W wakacje do miejscowości takich jak Łopuszna przyjeżdżało trochę turystów, ale przede wszystkim – zastępy harcerzy i harcerek. Tyle że rodzice czuwali nad nastoletnim synem…
Wojna oczami dziecka
Józef Tischner zaczął prowadzić swój dziennik jesienią 1944 r. jako trzynastolatek. Początkowo opisywał głównie swoje perypetie w drodze do i ze szkoły (dojeżdżał najpierw do Czarnego Dunajca, a potem do Nowego Targu) oraz akcje partyzantów, a także zapisywał informacje krążące wśród mieszkańców Podhala. Publikujemy kilka fragmentów „Dziennika” pochodzących właśnie z tego czasu. Premiera „Dziennika 1944-1949” – 25 września!
Książka „Jego oczami” – spotkania w Żywcu i Krakowie
Tak jak już zapowiadaliśmy, w połowie września ukaże się książka „>>Jego oczami <<. Czyli to, co nie zostało dopowiedziane w najnowszym dokumencie o ks. Józefie Tischnerze”. Autorem książki jest Szymon J. Wróbel, twórca filmu pod tym samym tytułem. Premierę publikacji zaplanowano 13 września w Żywcu, dzień później przewidziano spotkanie promocyjne w Krakowie.