Refleksje s. Barbary Chyrowicz o wybraniu, rozmowy z Jerzym Stuhrem o sztuce życia i z posłem Sławomirem Piechotą o niepełnosprawności, poruszające świadectwo Jarosława Wajka dotyczące dróg wyjścia z uzależnień – to tylko niektóre punkty XI Rekolekcji Tischnerowskich, które odbyły się w Ludźmierzu. Będzie co wspominać. A to, co się działo, można obejrzeć na zdjęciach Piotra Fajfera.
Wśród gości tegorocznych rekolekcji były też: muzyka Haliny i Tomasza Lassaków „Heliosów” z Zakopanego (z córkami Kasią i Anią), zespół „Dziurawiec” (w trzyosobowym, lecz doborowym składzie), Maria Klamerus „Mąckowa” z Łopusznej (współtwórczyni zespołu „Łopuśnianie”) i Marcin Jagła, wieloletni pełnomocnik burmistrza Nowego Targu ds. profilaktyki i przeciwdziałania uzależnieniom. Do spowiedzi przygotowali uczestników, jak zwykle, ojcowie kapucyni, którzy przyjechali z o. Piotrem Jordanem Śliwińskim.
Podczas tegorocznych rekolekcji na wesoło i na poważnie wiele mówiono o uzależnieniach. W nowej roli pojawił się Kazimierz Tischner, prezes Stowarzyszenia „Drogami Tischnera”: wystąpił w inscenizacji opowiadania Kazimierza Przerwy Tetmajera „Jak się Michał Łojas powiesił”. W Tischnerowskiej interpretacji utwór nie skończył się jednak tragedią – pijany bohater zasnął oparty o smrek.
