„Bardzo bliski jest mi optymizm Tischnera, taki optymizm, który nie jest naiwnością”, mówi Wojciech Bonowicz w filmiku, którego tematem jest Tischnerowskie spojrzenie na człowieka. „Jest to optymizm, który wyrasta z głębokiego wejścia w ludzkie doświadczenie, wejścia także w to, co ciemne w tym doświadczeniu”.

Bonowicz przypomina słynne zdanie Tischnera: „Człowiek jest takim drzewem, które czuje w sobie dobro, i dlatego nie chce złych owoców rodzić”. Zdanie to jest, według niego, fundamentem Tischnerowskiego myślenia o człowieku. W każdym człowieku odnaleźć można – czasem ukryte gdzieś głęboko – pokłady dobrej woli. Niekiedy jest to tylko ognik, który trzeba rozdmuchać, albo kropla, która trzeba pobudzić do ruchu, żeby zaczęła krążyć w żyłach tego drzewa, jakim jest człowiek. Optymizm Tischnera zasadza się na tym, że był on świadkiem takich momentów odrodzenia; jeśli są one możliwe, to znaczy, że wszystko jest jeszcze do uratowania.

Filmik przygotowany został w związku z tegorocznymi 15. Dniami Tischnerowskimi przez Bernadettę Cich, prowadzącą zajęcia w ramach studiów dziennikarskich na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II.
Wojciech Bonowicz w poniedziałek 11 maja weźmie udział w dyskusji „Myśląc z Wojtyłą… i ks. Tischnerem o cierpieniu i miłosierdziu”, która o godz. 18 rozpocznie się w w Domu Arcybiskupów Warszawskich (ul. Miodowa 17/19).