„Filozofia to nauka, która karmi człowieka. Jeśli nie karmi, to lepiej iść na piwo”. Sylwetki laureatów Nagrody Znaku i Hestii im. ks. J. Tischnera, krótka relacja z 19. Dni Tischnerowskich oraz nieznany wywiad z ks. Tischnerem – to wszystko można znaleźć w specjalnym dodatku do najnowszego „Tygodnika Powszechnego” (nr 15/2019).

 

W 1988 r. Natalia Adaszyńska, studentka Wydziału Wiedzy o Teatrze warszawskiej PWST, przyjechała do Krakowa, żeby zrobić wywiad z ks. Tischnerem dla uczelnianego pisemka „99”. Tischner nie odmówił i dzięki temu powstała interesująca i mało znana rozmowa, dobrze zapisująca to, jak postrzegał rzeczywistość w tamtym czasie wybitny filozof. Przy okazji powiedział też sporo o samej filozofii: „Filozofia jest po to, żeby rozumieć świat tu i teraz. Kiedyś paradoksalnie Leszek Kołakowski, krytykując Gomułkę, powiedział, że Gomułka dopatruje się nawet u Sofoklesa aluzji do Polski Ludowej (bo jakieś tam wystawienie >>Antygony<< natrafiło na przeszkody ze strony cenzury). Otóż to jest paradoks, ale filozofia właśnie na tym polega, że aluzje do Polski Ludowej, do mnie, do pani, są już u Platona. Kiedy wykłada się Hegla, to tak naprawdę nie Hegla się wykłada, tylko bierze się go jako kanwę do wyłożenia naszych problemów. (…) Na tym polega urok filozofii: to nauka, która karmi człowieka. Jeśli nie karmi, to lepiej iść na piwo”.

Prócz wywiadu (zatytułowanego przez redakcję „Powrót zdrowego rozsądku”) w dodatku znalazła się relacja z najważniejszych wydarzeń 19. Dni Tischnerowskich oraz sylwetki tegorocznych laureatów Nagrody Znaku i Hestii im. ks. J. Tischnera – o. Ludwika Wiśniewskiego, Łukasza Garbala oraz Lidii i Jerzego Owsiaków.

„To nie jest tak, że pewnego dnia zniknie nienawiść. Ale każdy powinien wykonać ten krok, na który go stać” – te słowa o. Wiśniewskiego, wypowiedziane podczas gali, przywołuje w swojej relacji Wojciech Bonowicz. „Szanowni państwo, niech was nie ciągnie do miejsc, które są pełne zawiści, pełne złej mocy”, wtórował znanemu duszpasterzowi Jerzy Owsiak. „Ludzie mają jakąś manię: »Wiesz, jaką wstrętną rzecz widziałem w internecie? Chodź, to ci pokażę«. No kurczę blade, po co mi to pokazujesz, po co mnie wprawiasz w zły nastrój?!”. A Łukasz Garbal, młody historyk, dziękując za wyróżnienie, przypomniał postać Jana Józefa Lipskiego, „prezydenta” antykomunistycznej opozycji: „Mam głębokie przekonanie, że on mówiłby dzisiaj o roli inteligencji, o tym, że są pewne zobowiązania tradycyjne, które trzeba sobie przypomnieć, o tym, że tę inteligencję trzeba doceniać (władza to też powinna robić), i o tym, żeby nie pozwolić dzielić się przez jakieś uprzedzenia, nienawiści. Lipski mówił, że patriotyzm jest z miłości i do miłości ma prowadzić”.

 

Więcej informacji o zawartości dodatku można znaleźć tutaj.