„Bóg i nauka. Moje dwie drogi do jednego celu” – taki tytuł nosi książka będąca zapisem rozmowy wybitnego uczonego z włoskim dziennikarzem i nauczycielem Giulio Brottim. Polski przekład wywiadu, dokonany przez Ewę Nicewicz-Staszowską, ukazał się przed kilkoma tygodniami w Copernicus Center Press.
„Spośród moich licznych fascynacji dwie okazały się szczególnie uporczywe i odporne na upływanie czasu: nauka i religia. Moją wadą jest to, że jestem zbyt ambitny. Zawsze chciałem robić tylko rzeczy najważniejsze. A czy może być coś ważniejszego od nauki i religii? Nauka daje nam Wiedzę, a religia daje nam Sens. Zarówno Wiedza jak i Sens są niezbędnymi warunkami godnego życia. I jest paradoksem, że obie te wartości często pozostają w konflikcie. Nierzadko spotykam się z pytaniem: jak potrafię je godzić? Gdy takie pytanie bywa zadawane przez naukowca lub filozofa, nieodmiennie dziwię się, jak wykształceni ludzie mogą nie dostrzegać, iż nauka nie czyni nic innego, jak tylko eksploruje Dzieło Stworzenia”. Słowa te, wypowiedziane przez ks. Michała Hellera podczas uroczystości wręczenia Nagrody Templetona, dobrze oddają zasadniczą myśl rozmowy, jaką z wybitnym kosmologiem i filozofem przeprowadził Giulio Brotti.
Zasadnicze pytanie tej książki to pytanie o relację religii i nauki, a ściślej – teologii i nauk przyrodniczych. Czy rozbrat obu dziedzin i związana z nim marginalizacja pierwszej z nich są procesem nieuchronnym? Ks. Heller wierzy, że nie, że możliwe jest nowe przerzucenie pomostów. W rozdziale pierwszym książki („Podwójna przynależność”) opowiada o tym, jak rodziła się w nim myśl o istniejącym konflikcie i jego przyczynach; opowiada też krótko o swoim życiu i znaczeniu Karola Wojtyły dla podjęcia dialogu interdyscyplinarnego najpierw w Krakowie, a potem w Castel Gandolfo. Rozdział drugi („Nauka i teologia chrześcijańska: długotrwała relacja”) poświęcony jest momentom zwrotnym w rozwoju zachodniej myśli naukowej, zwłaszcza gdy chodzi o jej związki z chrześcijaństwem. W trzecim rozdziale („Zrozumiały wszechświat”) znajdziemy przegląd najważniejszych zagadnień z zakresu fizyki subatomowej i kosmologii. Wreszcie rozdział czwarty („Możliwość dialogu”) to podsumowanie głównego wątku książki i refleksja nad tym, co czeka nas w przyszłości.
„Według mnie”, mówi m.in. ks. Heller, „w dzisiejszej sytuacji jednym z podstawowych powodów kryzysu teologii katolickiej (…) jest fakt, że nie opiera się ona już na żadnej filozofii. Teologia tego rodzaju ucieka się do instynktu albo sentymentalizmu. (…) Rezygnacja teologii z racjonalnego punktu oparcia wzmaga dysonans pomiędzy nią a współczesną nauką. (…) A szkoda, bo w dużej mierze naukowcy są osobami naturaliter religijnymi, chociaż wielu z nich nie należy do konkretnego wyznania czy Kościoła. Są instynktownie >>pobożni<<, bo podczas prowadzonych badań stykają się z immanentną racjonalnością zjawisk naturalnych, z tajemnicą, która wymaga od eksperymentatora szczególnych predyspozycji do obserwowania i słuchania”.
„Nowa ewangelizacja”, mówi też wybitny duchowny i uczony, to piękna idea, ale żeby mogła być naprawdę realizowana, trzeba by spełnić co najmniej dwa warunki. „Pierwsze to odnowienie stylu i podniesienie poziomu edukacji chrześcijańskiej, która w tym momencie – tak mi się wydaje – zmierza w stronę prowizoryczności; drugi – odbudowa żywej więzi pomiędzy kulturą kościelną a naukową. Te dwie kwestie są ze sobą ściśle powiązane. (…) Jednak mam wrażenie, ze wiele osób w Kościele nawet nie zdaje sobie sprawy z potrzeby, o której tyle mówię. Kiedy odbywa się międzynarodowy kongres i organizatorzy chcą, żeby – obok innych tematów – poruszyć kwestię możliwości pogodzenia nauki i wiary, chętnie mnie zapraszają. Ale przeważnie te wystąpienia nie przynoszą długofalowych efektów”.
Najnowszą książkę ks. Hellera można zamówić tutaj.
Jednocześnie zwracamy uwagę, że w Znaku właśnie ukazał się „Logos Wszechświata. Zarys filozofii przyrody” tegoż autora. Książka jest dostępna tutaj.