„Jeśli ignorancja jest ciemnością umysłu, to wiedza jest jego światłem, a studiowanie i uprawianie nauki, choć wymaga nakładu sił i przezwyciężenia wielu słabości, są zanurzeniem w świetle”, pisze ks. Michał Heller w książce „Jak być uczonym”.

 

Autor tych słów jest autorem bardzo w Polsce popularnym. Każda z jego nowych książek spotyka się z żywą reakcją czytelniczek i czytelników. Trochę trudniej jest z wcielaniem idei, które są dla Hellera ważne.

Na przykład formułowany przez niego od wielu lat postulat uprawiania teologii nauki – teologicznej refleksją nad nauką i jej osiągnięciami – w zasadzie realizowany jest tylko w jego najbliższym otoczeniu. Polska teologia generalnie jest nań odporna. Heller poświęcił tej sprawie niewielką, ale bardzo ważną książeczkę „Nauka i Teologia niekoniecznie tylko na naszej planecie” (CCPress 2019). Znalazły się tam nie tylko raz jeszcze przystępnie przedstawione ramy tak pomyślanej dyscypliny teologicznej, ale też propozycje tematów, które teologia nauki mogłaby podjąć. Nadmiaru komentarzy jednak nie było i nie wygląda na to, żeby w najbliższym czasie można było się spodziewać jakichś istotnych prac w tym zakresie.

Tym bardziej zachęcamy do tego, żeby sięgać po książki tego autora – jest on zresztą laureatem Nagrody Znaku i Hestii im. ks. Józefa Tischnera. Zanim w księgarniach pojawią się kolejne nowości – a przyszły rok pod tym względem zapowiada się interesująco – polecamy książki Michała Hellera, które ukazały się w ostatnich latach: „Ważniejsze niż Wszechświat”, „Nauka i Teologia niekoniecznie tylko na naszej planecie”, „Jedna chwila w dziejach wszechświata. Lemaître i jego Kosmos” oraz napisanej wspólnie z Bartoszem Brożkiem i Jerzym Stelmachem książki „Spór o rozumienie” (tu bardzo ciekawy rozdział Hellera poświęcony teorii kategorii i jej znaczeniu we współczesnym „rozumieniu rozumienia”).

We wstępie do książki „Jak być uczonym” Heller cytuje słowa Davida Hume`a: „Ciemność jest cierpieniem umysłu”. I dodaje: „Tym bardziej niebezpiecznym, im bardziej nieuświadomionym. Podobnie jak nieuświadomiona choroba jest bardziej niebezpieczna od uświadomionej, bo nie zwraca się na konieczność sięgnięcia po lekarstwo”.

 

Te i inne książki ks. Michała Hellera można zamówić tutaj lub tutaj.