Socjolog i filozof, znany i ceniony na całym świecie, autor kilkudziesięciu książek – w tym m.in. „Nowoczesność i Zagłada”, „Płynna nowoczesność” czy „Ponowoczesność jako źródło cierpień” – zmarł w poniedziałek 9 stycznia w Leeds. „Nadzieja to jest jedyny element nieśmiertelny w człowieku”, mówił. „Nic nie może zamordować nadziei, bo ona nie żyje w tym świecie, skąd pochodzą dowody, ale w przyszłości”.

Urodzony w 1925 roku w Poznaniu, pochodził z rodziny polskich Żydów, która w chwili wybuchu II wojny światowej uciekła na Wschód. W wieku lat dziewiętnastu wstąpił do 1. Armii Wojska Polskiego, gdzie pełnił funkcję oficera polityczno-wychowawczego. Brał udział m.in. w walkach o Kołobrzeg (gdzie został ranny) i Berlin, jednak jego podstawowym zajęciem było dbanie o postawę polityczną żołnierzy. Po wojnie służył w Korpusie Bezpieczeństwa Wewnętrznego. „Byłem wówczas całkowicie oddany ideom komunizmu”, mówił po latach.

Pod wpływem studiów filozoficznych na Uniwersytecie Warszawskim i spotkania ze środowiskiem ówczesnych rewizjonistów jego poglądy ewoluowały. Po Marcu ’68 został wyrzucony z UW i zmuszony do opuszczenia Polski. Pracował najpierw na uniwersytetach w Izraelu, a od 1971 związał się z uniwersytetem w Leeds, gdzie wykładał aż do przejścia na emeryturę w 1990 roku.

Uważany jest za jednego z najbardziej wpływowych i popularnych myślicieli drugiej połowy XX wieku. Wiele zaproponowanych przez niego ujęć i sformułowań – w tym najsłynniejsze: płynna nowoczesność – było szeroko cytowanych i zaczęło żyć własnym życiem. Jego dorobek jest obszerny i tłumaczony na wiele języków. Otrzymał 18 doktoratów honorowych, ale ani jednego w swojej ojczyźnie. Jednakże przekłady jego książek rozchodziły się w Polsce w wielotysięcznych nakładach, a spotkania z nim gromadziły tłumy. W 2010 roku otrzymał Złoty Medal Zasłużony Kulturze Gloria Artis.

W 2005 roku Zygmunt Bauman wziął udział w Dniach Tischnerowskich w Poznaniu. Przedstawił wówczas „Raport o kondycji moralnej świata”, mówiąc m.in.: „Nie zostawimy świata takim, jakim jest, jeśli nie pozostawimy siebie takimi, jakimi jesteśmy. A pozostawić siebie takimi, jakimi jesteśmy nie powinniśmy, bo ucierpiałby na tym świat. […] Być osobą to tyle, co zdać sobie sprawę z odpowiedzialności za innych, zgodzić się na tę odpowiedzialność i uznać, że choć wszyscy jesteśmy sobie nawzajem winni odpowiedzialności, to ja i tylko ja odpowiadam za wywiązanie się ze swojej”.

Autorem zdjęcia jest Adam Walanus