„Czy ludzki czas jest czasem łaski, czy czasem jakiegoś fatum?”. Krótką refleksję ks. Tischnera o czasie zarejestrowano w Radiu Kraków w 1992 r. Teraz można jej posłuchać na stronie internetowej Ninateki.

 

Punktem wyjścia refleksji jest greckie pojęcie „kairos”. „Pojęcie »kairos« wiąże się z czasem dramatycznym”, mówi Tischner. Cóż to jest czas dramatyczny? Jest to czas, w którym się dzieją dramaty ludzkie i dramat historii. Nie jest to czas kosmosu, w którym kręcą się gwiazdy, księżyc, słońce, nie jest to czas elementarnych cząstek fizyki. Czas dramatyczny jest to czas ludzki, czas wypełniony wydarzeniami takimi jak spotkania, rozstania, wzloty, upadki, chwile wierności, niewierności. W tym czasie dzieją się chwile węzłowe. One są właśnie ludzkim »kairos«”.

Słowo „kairos” można przetłumaczyć – za Biblią – jako „czas nawiedzenia”. „Nawiedzenie” ma tu sens nie tylko religijny; nawiedzeniem jest każde spotkanie, każda więź, w którą człowiek wchodzi. Z takich spotkań i więzi rodzi się historia. „W związku z tym czasem”, mówi dalej autor „Filozofii dramatu”, „pojawia się odwieczne pytanie człowieka: czy ten czas nawiedzenia – to ludzkie »kairos« – jest czasem łaski, czy czasem jakiegoś fatum?”

Niedługą, blisko pięciominutową refleksję Tischnera na temat czasu zarejestrowano w Radiu Kraków w 1992 roku. Nagrania można wysłuchać tutaj.

 

Autorem zdjęcia jest Adam Walanus.