16 listopada minęła setna rocznica urodzin Antoniego Kępińskiego. Wydawnictwo WAM opublikowało z tej okazji książkę Krystyny Rożnowskiej „Antoni Kępiński. Gra z czasem”.

 

„Ten wie o człowieku więcej niż Freud, Heidegger, Levinas”, napisał o Kępińskim ks. Józef Tischner. Słowa te znalazły się na okładce książki, obok wielu innych opinii podkreślających wyjątkowość i wielkość słynnego krakowskiego psychiatry. Świadectwo Tischnera jest tu jednak szczególnie ważne. Miał on bowiem swój udział nie tylko w podtrzymaniu zainteresowania dziełem Kępińskiego i pogłębieniu jego odczytania, ale też w jego popularyzacji.

Popularny charakter ma też napisana przez Krystynę Rożnowską biografia. A może nie tyle biografia, ile portret, autorka koncentruje się bowiem na wybranych motywach z życia i działalności Kępińskiego. W przystępny sposób opowiada o jego powikłanych losach (wielka historia wtargnęła w życie przyszłego psychiatry krótko po jego narodzinach), rozpoczętej przed wojną i kontynuowanej po jej zakończeniu edukacji medycznej, przemianach, jakie zainicjował w polskiej psychiatrii, a także o tym, co stało się po śmierci Kępińskiego z jego dorobkiem. Zwraca uwagę przede wszystkim na te elementy jego postawy i dzieła, które były przełomowe w swoim czasie, a i dziś jeszcze są uważane za aktualne. Dotyczy to głównie stosunku do chorych i relacji chory-terapeuta. „Nie znam prac, które by subtelniej, bardziej wielostronnie i wnikliwie niż monografie Antoniego Kępińskiego opisały to zadziwiające swą niepowtarzalnością zjawisko, jakim jest kontakt psychoterapeutyczny”, napisał we wstępie Bogdan de Barbaro.

O Kępińskim lekarzu i myślicielu opowiadają w książce także m.in. Jerzy Aleksandrowicz, Ewa Owsiany, Krzysztof Rutkowski i Beata Szymańska. Specjalny rozdział – zatytułowany „Przetrwał w słowach i dziełach ks. Józefa Tischnera” – jest poświęcony jego relacji z autorem „Filozofii dramatu”.

Zachęcamy do lektury tego popularnego opracowania, znakomicie przybliżającego postać człowieka, który sprawił, że o chorych psychicznie zaczęto myśleć inaczej i inaczej ich traktować. „Gdyby zapytać polskich psychiatrów, czyje książki wpłynęły na ich wybór kierunku kształcenia, bardzo wielu odpowie, że Kępińskiego. Nie ma chyba drugiej takiej inspiracji w psychiatrii polskiej jak jego dzieła”, twierdzi cytowany w książce psychiatra Łukasz Cichocki. A Bogdan de Barbaro dodaje: „Wielkość Antoniego Kępińskiego wyraża się tym, że – odwołam się tu do zwrotu banalnego, ale kluczowego – wyprzedził on epokę”.

 

Więcej artykułów o Antonim Kępińskim na naszej stronie można znaleźć tutaj.

A książkę „Antoni Kępiński. Gra z czasem” można zamówić tutaj.