„Budowanie na piasku. Szkice o III Rzeczypospolitej” – taki tytuł nosi najnowsza książka Zbigniewa Stawrowskiego, filozofa polityki, dyrektora Instytutu Myśli Józefa Tischnera w Krakowie. Tytuł nie pozostawia wątpliwości: książka – zbiór artykułów powstałych w ciągu ostatniego ćwierćwiecza – jest w ocenie budowanej w tym czasie Polski bardzo krytyczna.

„Mimo wyjątkowo korzystnej sytuacji międzynarodowej – akcesji do NATO, do Unii Europejskiej i związanego z tym potężnego wsparcia finansowego – nie sposób uwierzyć, że obecne kłopoty to tylko chwilowe trudności, że Polska wciąż rośnie w siłę, a ludzie żyją dostatniej”, pisze we wstępie autor. „Upadek przemysłu, utrata kontroli nad sektorem bankowym, marnotrawstwo środków unijnych, wszechobecna korupcja, niesprawiedliwy wymiar sprawiedliwości, rozpadająca się służba zdrowia, edukacja dewastowana od przedszkola aż po szkolnictwo wyższe, krach systemu emerytalnego, uzależnienie energetyczne od Rosji, demontaż polskich sił zbrojnych, osłabienie podmiotowości czy wręcz klientelizm w polityce zagranicznej i wreszcie widoczna gołym okiem postępująca degeneracja klasy politycznej – tę listę grzechów i zaniedbań można by dalej poszerzać i ilustrować stosownymi przykładami”.

Teksty pisane w latach 1989-2010 Stawrowski ułożył w swej książce chronologicznie. Czytając je, z łatwością można przywołać debaty toczone w tych latach na łamach prasy i wydarzenia, które skłaniały autora do sięgnięcia po pióro. Znamienne, że pierwszy tekst nosi tytuł „Solidarność a myślenie polityczne”. Podstawowy zarzut Stawrowskiego wobec III RP to bowiem nieumiejętność przekucia ideałów solidarnościowych w projekt polityczny. „Nadchodzące trudne miesiące”, pisał w listopadzie 1989 roku, „będą wielkim sprawdzianem dla naszej solidarności z innymi w narastających problemach codziennego życia. Zapewne nie zawsze zdamy ten egzamin celująco. Znacznie gorsze skutki przyniosłoby jednak odrzucenie samej myśli, że solidarność jest wartością, którą winniśmy się kierować”.

Chronologiczny układ książki pozwala też śledzić zmiany, jakie zaszły w myśleniu samego autora. „Z jednej strony”, czytamy we wstępie, „widoczne jest przesunięcie moich zainteresowań od najważniejszego dla mnie w pierwszym okresie pytania o właściwe określenie relacji >>Kościół–państwo<< ku kwestiom dotyczącym konstytucji i jej aksjologicznych podstaw, którymi zająłem się po roku 1995. Z drugiej strony, widać również stopniową ewolucję mojego myślenia i wypracowanie nowych narzędzi opisu rzeczywistości: naiwny entuzjazm wobec demokracji z pierwszych lat III RP zanika i przemienia się w stosunek dużo bardziej krytyczny po zastosowaniu precyzyjniejszych kategorii, pozwalających odróżnić państwo prawa od demokratycznego ustroju politycznego, a następnie uwzględniających także republikański wymiar wspólnoty politycznej”.
Warto podkreślić, że kontekstem, w jakim warto czytać „Budowanie na piasku”, są wcześniejsze książki Zbigniewa Stawrowskiego: „Niemoralna demokracja”, „Wokół idei wspólnoty” oraz „Solidarność znaczy więź”.

Najnowszą książkę Zbigniewa Stawrowskiego można zamówić tutaj.