W 2009 roku podczas IX Dni Tischnerowskich w Krakowie prof. Jean Delumeau wygłosił wykład specjalny poświęcony jednej z najciekawszych postaci w historii myśli humanistycznej – Tommaso Campanelli, filozofowi i astrologowi żyjącemu na przełomie XVI i XVII wieku. Już wtedy podkreślał, że jest on postacią powieściową: wystarczy rzetelnie zrelacjonować jego losy, by powstał utwór sensacyjnością prześcigający niejedną powieść kryminalną. Teraz możemy się o tym przekonać: „Tajemnica Campanelli” pióra prof. Delumeau ukazała się po polsku.
„Przypadek sprawił, że na początku 1968 roku spotkałem w Paryżu Marguerite Yourcenar, która wydała właśnie >>Kamień filozoficzny<<”, wspomina we wstępie autor. „W trakcie długiej rozmowy w hotelu, gdzie się zatrzymała, na rue de Rivoli, zwierzyła mi się, że ma zamiar napisać książkę historyczną, której bohaterem będzie Campanella. Posłowie do >>Kamienia filozoficznego<< wyjaśnia poniekąd, skąd ten pomysł. Autorka istotnie nadmienia, że opisując proces Zenona, opierała się na rzeczywistym procesie wytoczonym Campanelli po wykryciu spisku kalabryjskiego. Marguerite Yourcenar nie zrealizowała swojego projektu. Może w trakcie późniejszych badań zorientowała się, że Campanella nie był owym >>wolnomyślicielem<<, jak na przełomie XIX i XX stulecia próbowano go przedstawiać na podstawie akt procesowych? Tak czy owak rozmowa zapadła mi w pamięć i pewnego dnia po latach postanowiłem jako historyk, a nie literat, zająć się tą niecodzienną postacią, która nadal, tak jak w swojej epoce, budzi sprzeczne emocje i oceny”.
Pierwsza część przeszło trzystustronicowej książki nosi zatem tytuł „Postać z powieści”. „Można by na jej podstawie nakręcić film”, twierdzi autor, bo w losie Campanelli splotło się tyle interesujących wątków: „krucha niezależność, powtarzające się podejrzenia, dramatyczne przygody, więzienia i tortury, zdumiewające odmiany losu i nieprzewidziane rozwiązania”. Równie interesująca jest jednak część druga, zatytułowana „Campanella – człowiek-zagadka”, w której omówione zostały m.in. poglądy filozoficzne autora „Miasta Słońca”, jego zainteresowania magią i astrologią (był osobistym astrologiem papieża Urbana VIII), wreszcie – jego związki z polityką i kłopoty z katolicką ortodoksją. Campanella, przypomina prof. Delumeau, był synem analfabety, a stał się filozofem o międzynarodowej sławie. Większość swoich dzieł napisał w ciągu trzydziestu lat, które spędził w więzieniach. Groziło mu, że spłonie na stosie jako heretyk, ale sam uważał siebie za żarliwego obrońcę katolicyzmu. Jego pełna sprzeczności biografia to symbol czasów, w których o umysły ludzkie walczyły idee wzajemnie się wykluczające – i w których za śmiałość poszukiwań można było zapłacić głową.
Książkę „Tajemnica Campanelli” w przekładzie Ewy Burskiej opublikował Instytut Wydawniczy PAX. Można ją nabyć tutaj.