W środę 11 czerwca w Senacie RP odbyło się uroczyste otwarcie wystawy zatytułowanej „Tischner. Doświadczenie 2025”, przygotowanej przez Stowarzyszenie Drogami Tischnera.

Inauguracja zgromadziła przedstawicieli świata kultury, nauki i życia publicznego, a przede wszystkim bliskich ks. Tischnera: obecny był jego brat Kazimierz Tischner oraz bratankowie prof. Łukasz Tischner i dr Marek Tischner z rodzinami.

Wystawa zaciekawia niebanalną formą i osobistym, intymnym wręcz – mimo pewnego rozmachu – charakterem. Pokazuje dziedzictwo wybitnego myśliciela, pozwala się w nie wgłębić (czasem nawet doświadczyć, jak w przypadku instalacji „Maski”), zarazem jednak przybliża ks. Tischnera jako konkretnego człowieka: mającego swoje upodobania, przedmioty, ubrania, historię życia. Przestrzenne instalacje symbolizują kluczowe wątki myśli Tischnera. Motto ekspozycji brzmi: „Tylko ten jest dobrym Polakiem, kto jest dobrym człowiekiem. Polskość jest drogą do człowieczeństwa, a nie odwrotnie”. Dla osób mniej zabieganych przygotowano nawet kącik czytelniczy, gdzie można usiąść i w spokoju postudiować którąś z licznych książek filozofa.

„W dzisiejszych czasach jak nigdy potrzebujemy autorytetu, ludzi, którzy prostym językiem, w sposób zrozumiały, mówili do nas o sprawach najważniejszych – podkreślała podczas otwierającego wystąpienia marszałkini Małgorzata Kidawa-Błońska. – Główne tematy, o których zawsze mówił ks. Tischner, to wolność i prawda, bo bez wolności i bez prawdy nie ma człowieka (…). Każdy fragment tej wystawy jest inny, inaczej skonstruowany, ale tak naprawdę jest to opowieść o człowieku, bo człowiek także nie jest jednowymiarowy (…). Ta wystawa opowiada nie tylko o ks. Tischnerze – o tym, co mówił, co było dla niego ważne – ale także o tym, jak złożony jest człowiek, jest trudne są jego drogi przez całe życie, jak szuka tej swojej prawdy i wolności”.

Prof. Roman Cieślak, rektor Uniwersytetu SWPS, zauważał: „Jesteśmy tu po to, żeby być razem z ks. prof. Józefem Tischnerem. On nas uczył różnych rzeczy: uczył nas wspólnoty, uczył nas także odpowiedzialności. Chyba nie ma lepszego patrona na ten rok niż ks. Józef Tischner”. Zaś dyrektor Instytutu Myśli Jana Pawła II Michał Senk zwracał uwagę, że rolą parlamentu jest realizacja ducha solidarności i dlatego Senat jest idealnym miejscem na przypominanie o Tischnerze. „Nie byłoby tak głęboko etycznej Solidarności, tak dobrych przemian, również roku ’89, gdyby nie wkład ks. Tischnera w to, jakie ideały i jakie marzenia zostały w nas rozbudzone”.

Wcześniej głos zabrał także senator Jerzy Fedorowicz – przewodniczący senackiej komisji ds. kultury i środków przekazu, który wspominał pracę prof. Tischnera w krakowskiej szkole teatralnej oraz jego zaangażowanie duszpasterskie na Podhalu. Aktor Piotr Cyrwus wspaniale wyrecytował zaś początek Historii filozofii po góralsku, przypominając zebranym, że „Na pocątku wsędy byli górole”… I tak w stołecznym gmachu dość szybko zapanował duch podhalański, bo w senackich korytarzach zabrzmiała nie tylko gwara, ale i góralska muzyka, a nawet żwawe kroki tancerzy i tancerek reprezentujących zespół Regle z Poronina.

Kazimierz Tischner, dziękując wszystkim zaangażowanym, podsumowywał: „Mówili państwo o Józefie Tischnerze w czasie przeszłym, a ja powiem w teraźniejszym: ks. Tischner jest z nami, jest tu duchem”. I nawiązał poniekąd do słów marszałek Kidawy-Błońskiej: „My, Polacy, kochamy niszczyć autorytety. Ale szukamy potem autorytetów – żywych czy umarłych”.

*

Wystawa zaprojektowana przez dr Bernadetę Cich wpisuje się w obchody Roku im. ks. Józefa Tischnera. Partnerami wystawy są: Kancelaria Senatu RP, Uniwersytet SWPS i Centrum Myśli Jana Pawła II. Dla tych, którzy nie zdążą zajrzeć do budynków senackich, mamy dobrą wiadomość: od 6 sierpnia ekspozycję można będzie oglądać w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie, a potem również w innych miastach Polski.