„Jakby pani zauważyła, że profesor Woleński ma rację, a ja nie, to niech mu pani nie daje mikrofonu”, żartował ks. Tischner podczas debaty o prawdzie. Dwudziestominutową relację z tego wydarzenia można od niedawna oglądać w Internecie.

 

W latach 90. w refektarzu oo. Dominikanów w Krakowie odbyły się trzy debaty między ks. Józefem Tischnerem i Janem Woleńskim. Były one poświęcone dobru, prawdzie i pięknu. Debaty miały z założenia charakter popularny, miały wprowadzać w pewne podstawowe intuicje filozoficzne i zachęcać do własnych poszukiwań. Wszystkie trzy debaty prowadziła Małgorzata Niezabitowska. Nie zachowały się, niestety, pełne relacje z tych rozmów, a jedynie skróty, niemniej dają one pewne pojęcie przede wszystkim o atmosferze, w jakiej te rozmowy się toczyły.

 

W debacie o prawdzie widać wyraźnie, że obaj rozmówcy bardzo się starają, żeby miała ona charakter wspólnej drogi ku zrozumieniu. Tischner zadaje więcej pytań, pokazując jednocześnie, na jakich wątkach refleksji o prawdzie najbardziej mu zależy (o prawdzie warto mówić przede wszystkim w kontekście tego, co jest jej przeciwieństwem, czyli z jednej strony w kontekście iluzji, a z drugiej – kłamstwa). Woleński sięga po narzędzia filozofii analitycznej, dążącej przede wszystkim do precyzowania pojęć, ale i on proponuje pewne bardziej egzystencjalne ujęcie problematyki, zwłaszcza wtedy, gdy sięga po aforyzmy Leca (choćby taki: „Czasem kłamstwo tak przystaje do prawdy, że trudno żyć w tej szparze”).

Zachęcamy do obejrzenia tej szczątkowej, ale jednak bardzo ciekawej relacji, pokazującej, jak mogłyby wyglądać współczesne debaty intelektualne – gdyby uczestnikom rzeczywiście chodziło w nich o prawdę.