„Jeśli jakaś idea ma być płodna, nie trzeba na początku od razu wszystkiego definiować”, mówił ks. Michał Heller w trakcie dyskusji poświęconej filozofii w nauce. Oprócz wybitnego filozofa i kosmologa wzięli w niej udział także logik i filozof Jan Woleński oraz neurobiolog Jerzy Vetulani. Dyskusję, zorganizowaną przez Centrum Kopernika Badań Interdyscyplinarnych, prowadził Bartosz Brożek.
„Filozofia w nauce to nie tyle jakiś kierunek, ile styl uprawiania filozofii”, powiedział Michał Heller. „Nie ukrywam, że propagując ten styl, ja trochę brałem wzór z międzywojennej szkoły lwowsko-warszawskiej, która też nie miała żadnego systemu. Był to pewien styl pracy, zbiór metod – i ja tak samo bym to widział. A to, że jest to filozofia w nauce, to podkreśla związek pytań filozoficznych – tradycyjnych, ale i nowych – z uprawianiem nauki. A słowo `w` jest trochę prowokacją: żeby nie było `of` tylko `in`. Maleńka różnica, ale jednak dość istotna”.
Jubilat zwrócił uwagę, że takie oddziaływanie między filozofami i przyrodnikami należy do genius loci Krakowa; pierwsze tego typu kontakty miały miejsce pod koniec XIX wieku. Dyskusję zorganizowano przed pięcioma laty z okazji 75. rocznicy urodzin ks. Michała Hellera.