Dziś nad ranem zmarła Janina Tischnerowa, bratowa ks. Józefa Tischnera. Była osobą niezwykle pogodną i wielkiego serca, bardzo zaangażowaną w ruch tischnerowski. Wraz z mężem Kazimierzem (byli małżeństwem od przeszło 40 lat) organizowała rekolekcje tischnerowskie w Ludźmierzu oraz rajdy, zawody i inne imprezy dla uczniów szkół noszących imię ks. Tischnera. – Jasia emanowała wewnętrznym spokojem, a trudne sytuacje potrafiła obracać w żart – wspomina Wojciech Bonowicz. – Miała duże poczucie humoru. Razem z Kaziem tworzyli znakomity tandem. Ogromnie lubiana za ciepło, serdeczność i kompetencję (z wykształcenia była księgową), pozostanie w pamięci jako osobna skromna, ukrywająca się na drugim planie, bez której nic nie działałoby jak należy.

Na zdjęciu: spotkanie przy bacówce w Gorcach, lata 80.; Janina Tischnerowa stoi obok ks. Tischnera.