„Wolę Kościół mniejszościowy, ponieważ jego celem nie jest panowanie nad światem”, mówi w wywiadzie przeprowadzonym przez Szymona Łucyka Chantal Delsol, gość główny 14. Dni Tischnerowskich. Wywiad opublikował najnowszy „Tygodnik Powszechny” (nr 19/2014). W numerze można też znaleźć interesujące rozmowy z o. Janem Andrzejem Kłoczowskim i Aleksandrem Smolarem.

Czy w laickich państwach katolickim intelektualistom potrzebna jest dziś odwaga myślenia? Czy „terroryzm intelektualny” to właściwe określenie klimatu ideologicznego panującego nad Sekwaną? Co dziś dzieje się w Kościele katolickim – zarówno francuskim, jak powszechnym? Na te i szereg innych interesujących kwestii odpowiada wybitna francuska filozofka we wspomnianym wywiadzie, zatytułowanym „Kościół może być mały”.
„Katoliccy myśliciele nie są zbyt dobrze postrzegani we Francji”, mówi Chantal Delsol. „Katolików – na ogół zresztą słusznie – kojarzy się tu z konserwatyzmem”. Taka etykietka to jednak dopiero początek problemu. Media, czytamy w wywiadzie, „spychają mnie na skrajne pozycje, tak jakby umiarkowanie konserwatywne poglądy nie mogły istnieć. Z kolei kiedy mówię, że jestem liberalna – słyszę, że jestem ultraliberalna. To stygmatyzowanie”.
Jednocześnie Delsol zauważa, że „filozofia francuska ostatniej dekady jest w dużym stopniu katolicka”, a w każdym razie nastąpiło w niej coś w rodzaju „teologicznego zwrotu”. W Stanach Zjednoczonych na przykład coraz większym powodzeniem zaczynają cieszyć się tacy myśliciele jak Jean-Luc Marion czy Remi Brague. „Francuscy katolicy są może mniej liczni, ale bardziej zdeterminowani niż kiedykolwiek. Nie boją się publicznie przyznać do swojej wiary, co było problemem jeszcze 20 lat temu. (…) Koniec końców myślę, że to całkiem dobrze być w mniejszości: zmusza nas to do tego, byśmy byli szlachetniejsi”.
Pytana o papieża Franciszka, francuska filozofka odpowiada: „Zwróciłabym uwagę na to, że papież rozpoczął już reformę kurii rzymskiej. Z całą pewnością ściąga sobie w ten sposób na kark włoską kościelną mafię, niezwykle wpływowe środowisko. Nie da się wykluczyć, że papież przygotowuje ważny przewrót w Kościele. Uważam zresztą, że Kościół – podobnie jak Francja – jest zbyt scentralizowany. Jestem za federalizmem wszędzie, gdzie jest to możliwe. To, że Kościół nadal funkcjonuje niczym imperium rzymskie, nie jest normalne. Mam nadzieję, że Franciszek coś tu zmieni”.
W tym samym numerze „Tygodnika” polecamy też dwa inne ciekawe wywiady: z o. Janem Andrzejem Kłoczowskim o religijności i niereligijności ludzi młodych („Wiara w szufladzie”) oraz z Aleksandrem Smolarem, laureatem Nagrody Znaku i Hestii im ks. J. Tischnera z 2009 roku, o obecnym stanie państwa („Czasem warto stracić władzę”). Do „Tygodnika” dołączono też katalog Copernicus Festival z artykułami m.in. ks. Michała Hellera i Bartosza Brożka (o rewolucjach w nauce), Łukasza Lamży (o twórczości Johna Barrowa) i Pawła Marczewskiego (o poglądach Johna Graya).